W tym poście
chciałabym zwrócić Waszą uwagę na jeden ze składników kolejnego pomysłu na danie
obiadowe. Wyróżniona
dziś zostanie
czerwona fasola. :)
•dobre
źródło białka; fasola zawiera
go nawet więcej
niż mięso, choć białko roślinne jest uboższe w aminokwasy od
zwierzęcego
•duża zawartość witamin z grupy B
(głównie
B1-tiamina); witaminy z grupy B są
niezbędne
dla zdrowej skóry,
włosów, oczu i wątroby. Pomagają one równieżw prawidłowym działaniu układu nerwowego i są potrzebne dla
dobrego funkcjonowania mózgu.
•lekkostrawna
skrobia i źródło błonnika pokarmowego
•stymuluje
wzrost korzystnej dla zdrowia mikroflory jelitowej
•zawiera
izoflawony, substancje które
zmniejszają ryzyko
wystąpienia
pewnych nowotworów
Oto mój
pomysł na
obiad - Chilli con carne
Jest to znane na całym świecie danie
pochodzące z
amerykańskiego
stanu Teksas. Nazwa Chili con carne (w skrócie
Chili) pochodzi od hiszpańskiego
“chile con carne”, co oznacza “papryki z mięsem”. W proponowanej
przeze mnie wersji będzie
zawierało
jeszcze kilka dodatkowych składników, m.in. wyróżnioną czerwoną fasolkę. Chili jest
szybkie w przygotowaniu, mało
pracochłonne i
przede wszystkim ma charakter. :) Właściwości rozgrzewające papryczek chilli
możemy jednak
testować według kulinarnych
upodobań,
natomiast świetnie
się sprawdzą w obecnej porze
roku.
Składniki:
Wykonanie:
Bardzo lubię czerwoną fasolę, a chilli con carne uwielbiam, świetne danie, zwłaszcza na chłody:)
OdpowiedzUsuńŚwietny post. Osobiście lubię czerwoną fasolę, najczęściej używam ją do sałatek :-)
OdpowiedzUsuńUwielbiam <3
OdpowiedzUsuńWygląda pysznie, a czerwoną fasolkę bardzo lubię :)
OdpowiedzUsuńŚciskam mocno,
www.NIECH-PANI-PATRZY.blogspot.com
__________________________________
+ a u mnie: coś na jesienne chłody, zapraszam!
Nie gotowalam jeszcze chilli con carne, ale bardzo mnie zachęciłaś do tego :))
OdpowiedzUsuńwww.kkaasia.blogspot.com
Lubię czerwoną fasolkę, czasami też używam jej do sałatek warzywnych
OdpowiedzUsuńczerwoną fasolę uwielbiam!
OdpowiedzUsuńNigdy nie jadłam chilli con carnecarne, z chęcią bym spróbowała ;)
OdpowiedzUsuńJa niestety nie przepadam za czerwoną fasolą :)
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie:
www.Anita-Turowska.blogspot.com
Akurat za fasolą to nie przepadam ;D
OdpowiedzUsuńcoś do fasoli nie mogę się przekonać :d
OdpowiedzUsuńHym , bardzo ciekawa notka ;)
OdpowiedzUsuńhttp://definition-of-dreams.blogspot.com
Uwielbiam!
OdpowiedzUsuń